French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Biotechnologia: wolność czy niewolnictwo

w dniu sobota, 01 sierpień 2009.

Bioczipy dla zapobiegania chorobom

Zespół naukowców w Stanach Zjednoczonych pracuje nad powstaniem bioczipu zwanego Immu­noSensorem, 2-milimetrowego czipu, który będzie używany do ustalania określonych chorób. Są to naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego Berke­ley: profesor biologii molekularnej i komórkowej P. Ro­bert Beatty, profesor zdrowia publicznego Eva Har­ris i profesor inżynierii elektrycznej i kompute­rowej Bernhard Boser.

Ten bioczip może bardzo szybko znaleźć cho­robę i wprowadzić informację do laptopa. „Nie wy­najdujemy od nowa diagnostyki, ale czynimy ją szybszą, tańszą i łatwiejszą", stwierdził Beatty.

Z biegiem czasu proces staje się szybszy. Za­czyna się od umieszczenia kropli krwi lub surowicy w mikroskalowej studni, która jest ulokowana w czipie. Potem krew lub surowica wchodzi w kontakt z szeregiem malutkich czujników, pokrytych biał­kami wirusowymi lub jakimkolwiek specyficznym antygenem, który wskazuje chorobę, o jaką chodzi.

Jeśli pojawiają się tam specyficzne dla danej choroby antyciała, wtedy przyłączają się one do antygenu chorobowego i do którejkolwiek z tysięcy magnetycznych kropli. Potem zostaje włączone pole magnetyczne, które powoduje, że krople NIE przyłączone do antygenu są odrywane od grupy. Ten proces nazywa się praniem magnetycznym. Następnie czujniki sprawdzają, czy w pozostają­cych kroplach jest obecne pole magnetyczne, w ten sposób wyciągając te, które niosą chorobę.

Beatty stwierdził, że sukces projektu zależy od wielkiego stopnia kooperacji między różnymi jed­nostkami i departamentami. W Stanach Zjedno­czonych i w Korei naukowcy przedstawili ostatnio bioczip, który może być używany do sprawdzania grupy krwi ludzi tylko poprzez skierowanie wzroku na monitor.

Tai Hun Kwon z Uniwersytetu Nauk Ścisłych i Techniki Pohang kierował zespołem, który opra­cował prototyp tego bioczipu. Mówi on: „Do ziden­tyfikowania grupy krwi z próbki potrzeba tylko trzech minut". Całym pomysłem jest umożliwienie masowej produkcji tych bioczipów po bardzo ni­skim koszcie.

Dan Schabacker, który jest szefem zespołu grupy bioczipu w Narodowym Laboratorium Ar­gonne w Illinois, pomagał rozwijać system techno­logii bioczipu. „W ciągu ostatnich dwóch lat prze­szliśmy od badań podstawowych głównie do roz­winięcia prób".

Ten system bioczipowy jest w stanie wykryć chorobę w czasie 15 minut do dwóch godzin, za­leżnie od tego, co jest testowane. Według Scha­backera, każdy bioczip posiada setki tysięcy kropli żelu, a każda z nich ma wielkość 100 mikronów, co odpowiada średnicy ludzkiego włosa. „Szereg kro­pli żelu może być dopasowany do specyficznych odmian chorób infekcyjnych lub innych organi­zmów biologicznych. Każda kropla może wykryć śladowe ilości substancji, dla których są one spe­cyficzne".

Bioczipy są testowane do wielu różnych zasto­sowań, włączając identyfikację biologicznych sub­stancji zwalczających, szybkie testy diagnostyczne wykrywające raka i weryfikujące szczepionki oraz do celów terapeutycznych. Różni posiadacze li­cencji pracują nad programem rozprowadzenia tych bioc­zipów w społeczeństwie w bliskiej przy­szłości.

W DNA Chip Facility (Centrum czipów DNA) zbudowano i udoskonalono robota zwanego „Pla­miącym robotem OmniGrid", który może produko­wać 100 czipów DNA na raz. Chip Facility pro­wa­dzi także swoje własne specyficzne projekty ba­dawcze w dziedzinie medycyny. Uniwersytet w Ulm i Chip Facility pracują razem nad wyproduko­waniem czipów, które będą wykrywały trudne typy guzów rakowych, odróżniając je od siebie. Profe­sor Thomas Gress kieruje zespołem, który opra­cowuje diagnostyczny czip, zdolny do rozróżniania w prawie 100% przypadków, zapalnych guzów trzustki od guzów złośliwych.

Badacze z Argonne i naukowcy z Rosji stwier­dzili, że bioczipy te mogą także identyfikować zmutowaną bakterię gruźlicy. Osiągnięto to przez testowanie zaszeregowanych szczepów, stosując zwykłe metody używane przez naukowców. Staty­styki opublikowane przez Światową Organizację Zdrowia stwierdzają, że gruźlica zabija dzisiaj wię­cej ludzi, niż jakakolwiek istniejąca choroba infek­cyjna. Dlatego też bioczip, który wykrywa różne szczepy bakterii gruźlicy jest bardzo wartościowym odkryciem.

Z czym nas zatem ta niezwykła technologia zostawia? Nasi Czytelnicy dobrze znają opinię MI­CHAELA na temat tych technologii. Chociaż ist­nieje wiele możliwości, które mogą przynieść czło­wiekowi korzyści w przyszłości, widzimy, że dzisiaj technologia ta nie jest używana do takich celów.

Bioczipy dla „genetycznego wzmocnienia"

Dokonamy teraz przeglądu nowych genetycz­nych technik „wzmacniających", rozwiniętych w dziedzinie biomedycyny. Naukowcy opracowują te­rapię genową, która zwiększa poziom enzymów. W konsekwencji uzyskali nowy rodzaj myszy, które posiadają nadzwyczajne zdolności fizyczne. Na­ukowcy robią to, genetycznie zmieniając gen, który wpływa na metabolizm. Daje to myszom ponad­przeciętne zdolności do szybszego i dłuższego biegania, niż mogą to robić „normalne" myszy. „Są one metabolicznie podobne do Lance'a Arm­stronga, jadącego pod górę rowerem w Pirene­jach", powiedział dr Richard W. Hanson, który pro­wadził badania na Uniwersytecie Case Western.

Kwestia zastosowania tych technik u ludzi znalazła się oczywiście w głównych mediach i była tematem wielu dyskusji wśród współczesnych na­ukowców.

„Żyjemy w epoce, w której punkty przełomowe w biologii oraz inteligencja pozostawiają w tyle zdolność kultury do zajmowania się etyką. Tutaj znajdą się kwestie dostępu i tego, kto może po­zwolić sobie na ten dostęp oraz to, czy klasa za­można będzie miała intelektualną przewagę nad ludźmi biednymi", powiedział dr Joe Tsien z Uni­wersytetu Princeton.

Lee Silver, który jest biologiem molekularnym z Uniwersytetu Princeton, napisał kilka niepokoją­cych prac na temat klasy „wyższej" ludzi, którzy dominują nad klasą „niższą". Ta „wyższa" klasa będzie wzmocniona szczególnymi syntetycznymi genami, które pozwolą jej na wykonywanie rzeczy na bardziej zaawansowanym poziomie niż nor­malna czy „niższa" klasa ludzi.

Zastosowanie biotechnologii stało się dlatego moralnie wątpliwe i bardzo niebezpieczne. Przez manipulację etyką ludzkiego życia, nasi światowi przywódcy przekładają „wolności" człowieka ponad moralne wytyczne dane nam przez Samego Stwórcę.

Papież Benedykt XVI na temat nowocze­snej biotechnologii

Papież Benedykt XVI przedstawił ostatnio swoje wątpliwości dotyczące biotechnologii. Sta­nowisko MICHAELA dzieli jego troskę w tych sprawach. Mówiąc o wartości ludzkiego życia po­nad nauką, zauważył: „W naszych czasach …sposób poczęcia człowieka jest umieszczony co­raz bardziej w rękach samego człowieka przez współczesną biotechnologię.

Rozwiązania obecnych problemów ludzkości nie mogą być rozwiązaniami jedynie natury tech­nicznej, ale mu­szą uwzględniać wszystkie potrzeby człowieka, który jest wyposażony w duszę i ciało, i dlatego musi brać pod uwagę Stwórcę, Boga. Technologie te są'owocem materialistycznego i mechanistycz­nego rozumienia ludzkiego życia', co redukuje mi­łość bez prawdy do'pustej skorupy, wypełnionej w dowolny sposób'".

Henrietta Markdale

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com