French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Chrześci­jańska do­skonałość

Napisał Melvin Sickler w dniu sobota, 01 grudzień 2001.

W katechizmie pt. „Moja katolicka wiara" Louis'a LaRovoire Morrow'a najbar­dziej intere­su­jący jest rozdział o chrześcijańskiej doskonało­ści. Wielu ludzi w dzisiejszych czasach przestało zda­wać sobie sprawę z tego, że głównym celem wszystkich powinno być zbawienie wieczne, pój­ście do Nieba na całą wieczność. Lecz, żeby za­służyć na Niebo, musimy nieustannie dążyć do do­skonalenia siebie, postawić sobie za cel chrześci­jańską dosko­nałość. Mamy nadzieję, że przeczy­tawszy tę lekcję z katechizmu, nasi Czytel­nicy do­wiedzą się więcej na temat tej duchowej nauki, a następnie będą pracowali nad doskonale­niem swojego życia du­chowego.

opr. Melvin Sickler    

    

Dążyć do doskonałości

    Główną naszą troską podczas pobytu na ziemi powinno być stawanie się tak doskonałym, jak do­skonałym jest nasz Ojciec Niebieski, żeby osią­gnąć wieczną chwałę w Niebie. Dosko­nałość jest szczytem – najwyższym stopniem świętości. Nikt nie jest w stanie nigdy być tak do­skonałym, jak nasz Pan, ale Jego wzór inspiruje nas do dążenia do coraz większej świętości.

    Duch Chrystusa zobowiązuje nas do dążenia do większej doskonałości. Wszystkie etapy życia mogą być uświęcone przez tych, którzy chcą żyć dla Boga. Świętych znajdujemy w każdej sferze.

    Chrześcijańska doskonałość zawiera się w zjednoczeniu z Bogiem, przez praktykowanie cnót; wymaga ona miłości Boga i bliźniego i wy­rzucenia z serca przywiązania do rzeczy tego świata. Jest to nic innego, jak uświęcenie, świę­tość, miłość Boga. Nie wymaga to nad­zwyczaj­nych prac, lecz jedynie głębokiej, trwa­łej miło­ści.

    Nie powinno nas satysfakcjonować jedynie prze­strzeganie przykazań Bożych. Jeżeli będziemy Panu Bogu dawać tylko to, czego od nas wymaga, będziemy czynili tylko to, co jest absolutnie nie­zbędne do zbawienia. W tym wypadku będziemy chodzili do kościoła tylko raz w tygodniu i w święta; pójdziemy do spowiedzi tylko raz w roku i przyj­miemy Komunię św. tylko w czasie Wielka­nocy. Ale co pomyślelibyście o dziecku, które daje rodzi­com tylko to, czego od niego wymagają? Co po­myślelibyście o nim, gdyby nigdy nie poka­zało żadnego uczucia w stosunku do nich, nigdy nie uczyniło czegoś więcej dla wyrażenia swojej miło­ści i wdzięczności?

    Kiedy twierdzimy, że kochamy Boga, na­szego Stwórcę, musimy udowodnić tę miłość po­przez nasze uczynki i poprzez ilość naszych ofiar, które gotowi jesteśmy ponieść. Czy kiedy­kolwiek jesteśmy w stanie służyć Panu Bogu wy­starczająco, żeby pokazać nasze uczucie wdzięczności za stworzenie nas i za wszystko, co dla nas zrobił?

    W celu osiągnięcia stanu doskonałości chrześci­jańskiej, musimy mieć ducha zdolnego oderwać się od rzeczy tego świata. Przypomnijmy – to wieczność jest tym, co się liczy. To, co ziem­skie otrzymaliśmy od Boga tylko po to, żeby po­móc nam spełnić nasz cel głoszenia jego chwały i słu­żenia Mu, a w ten sposób zbawienia naszej du­szy. Zdolność duchowa oddzielenia się od rzeczy światowych nie oznacza pozbycia się własności. Człowiek bogaty też może być całkowicie ode­rwany od bogactw, jeżeli używa ich tylko w ce­lach, które Bóg mu wyzna­czył, jeżeli nie kocha tych bo­gactw dla nich sa­mych lub w innych ziem­skich ce­lach, lecz używa swego bogactwa dla Boga i swo­ich bliźnich.

    Człowiek na wysokim stanowisku nie pyszni się zaszczytem i honorem wiedząc, że wszystko pochodzi od Boga i używa tego tylko dla Bożych celów. Z drugiej strony, nawet człowiek najbied­niejszy, najbardziej pogardzany może gwałcić du­cha oddzielenia [od rzeczy ziemskich], jeżeli pra­gnie posiadania tego, czego nie ma, tylko dla sa­mego posiadania.

Główne cechy doskonałości

    Następujące cechy uważa się za główne cechy doskonałości, według zachowania przykazań Bo­żych i ko­ściel­nych, gdyż odnoszą się one do każ­dego człowieka, w każdym stanie i warunkach ży­cia:

    1. Msza św. z Komunią św. Bóg ustanowił sa­kramenty jako sku­teczne środki łaski. Czy mo­żemy otrzymać więcej łaski, za­wartej w Komunii św., niż od sa­mego Boga?

    2. Zwyczaj modlitwy. Bez Boga nic uczynić nie możemy. Po­winniśmy wyrobić w sobie nawyk głośnej modlitwy. Powinni­śmy uświęcać każde na­sze działanie, ofiarując je Bogu. Dobrym planem by­łoby uczynie­nie general­nej ofiary każdego ranka, przy naszej porannej mo­dlitwie. W ten spo­sób wszystko, co robimy – praca, modlitwa, nawet sen – staje się modlitwą do Boga.

    3. Samokontrola i samowyrzeczenia. To są akty umartwienia: wyrzekanie się złości i re­zygna­cja nawet z rzeczy dozwolonych, ale przede wszystkim unikanie najmniejszych pokus tego, co jest zabronione. Samokontrola jest cechą prawdzi­wego chrześcijanina; wyrabia w nas silną wolę. Samowyrzeczenie jest cechą człowieka stworzo­nego na obraz Boży. Jeżeli odmawiamy sobie rze­czy, które są dozwolone, tym łatwiejsze będzie unikanie tego, co jest zabronione. Można wyrze­kać się tego, co nie jest potrzebne, np. pięknej sukni, wyszukanego jedzenia, kosztownych do­mów i sa­mochodów, nieumiarkowanej rozrywki, ciekawo­ści, itd. Przede wszystkim trzeba chętnie wypeł­niać obowiązki i akceptować bez sprzeciwu wszystkie niedole.

    4. Wierność w małych rzeczach. Tu uzysku­jemy większe łaski i unikamy łatwiej grze­chów śmiertelnych. Tak jak w porządku natu­ral­nym, tak i w duchowym, wielkie rzeczy przy­cho­dzą poprzez rzeczy pozornie nie znaczące. Powinni­śmy być ostrożni i unikać grzechów po­wszednich, żeby uchronić się od grzechów śmier­tel­nych.

    5. Przestrze­gać porządku i re­gularności. Wszystko powinno mieć swoją porę, jak wstawa­nie, wypoczy­nek, jedzenie, praca, rekreacja itd. Powin­niśmy naśladować porządek, który Pan Bóg zaprowadził w całym wszechświe­cie, regulując wszystko przez prawa. Na przykład rekreacja nie stoi w sprzeczności z do­skonałością chrze­ścijań­ską, ale nie powinna przeszka­dzać nam w wypeł­nianiu na­szych obo­wiązków, ani pochła­niać zbyt dużo czasu.

    6. Regularne czytanie dla potrzeb ducha i medytacja. Powinniśmy to robić przynajmniej dziesięć minut każdego dnia, traktując to jako po­żywienie dla na­szej duszy. Medytacja nad praw­dami naszej wiary, nad życiem Chrystusa i ży­ciem świętych za­pali nasze serca do prakty­kowa­nia cnót chrześci­jań­skich.

    7. Odosobnie­nie. Samotność po­maga nam wzrastać w cno­tach. Ha­łas i krząta­nina świata przeszka­dzają. Co ja­kiś czas powinni­śmy naślado­wać Chry­stusa i odizo­lować się, żeby zoba­czyć le­piej nasze błędy i zbli­żyć się do Boga.

Powinniśmy za­cząć w młodości zmierzać w kierunku doskonało­ści. Święty Domi­nik Savio w dniu swojej Pierwszej Komunii Św., mając tylko siedem lat, do­ko­nał przy­rzeczeń, któ­rym był wierny do śmierci. Te przyrze­czenia pomogły mu zmie­rzać do dosko­nałości i umrzeć w wieku 15 lat w święto­ści. Wśród jego zo­bo­wią­zań były: 1. Czę­sta Spowiedź i Ko­munia Święta; 2. Jezus i Ma­ryja jako przyjaciele i 3. Śmierć raczej aniżeli grzech. Cno­tliwy przy­kład jego krótkiego ży­cia po­kazuje nam, że powinniśmy zaczynać od dzieciń­stwa zmierzać w kierunku chrześcijańskiej dosko­nałości oraz po­magać innym wystrzegać się grze­chu i ko­chać Boga.

Mała droga

    Jedną z najbardziej praktycznych cech dosko­na­łości jest ta, zwana Małą Drogą świętej Teresy od Dzieciątka Je­zus, droga ducho­wego dzieciń­stwa. Czyniąc się tak pokornym, jak to tylko moż­liwe bądźmy zawsze świadomi, że bez Boga nic nie mo­żemy uczynić. Je­dyną rzeczą, którą mo­żemy ofiarować Bogu jest nasza miłość. Pokazu­jemy na­szą miłość do Boga przez czynienie wszystkich rzeczy małych i wiel­kich dla uczynienia Go szczę­śliwym, sprawiając Mu przyjemność. Z pełnym zaufaniem oddajmy się Bogu i Jego nie­skończo­nemu miłosierdziu.

O autorze

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com