French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Dlaczego droga?

Napisał Gilberte Côté-Mercier w dniu wtorek, 01 maj 2001.

Zaparcie się siebie musi coś znaczyć. Po­świę­cić siebie jest czymś więcej, niż tylko da­waniem swo­ich pieniędzy i dóbr. Poświęcić się znaczy ofia­ro­wać siebie, wyrzec się siebie, zużywać sie­bie, da­wać z siebie wszystko, od­dawać całą swoją siłę fizyczną, intelektualną i duchową. Poświęcić się znaczy przelać całą swoją duszę w dusze bied­nych.

Najpewniejszym sposobem osiągnięcia tego stanu perfekcji jest wyruszenie, udanie się w drogę.

Chcecie zbudować lepszy świat docze­sny, więc na polu doczesności musicie pra­cować i tu także wasz program musi być „drogą", gdyż jest to najlepszy program dla kogoś, kto się po­święca, kto praktykuje wy­rzeczenie się siebie. Jeżeli chcę się całkowi­cie poświęcić, to nastąpi to na drodze.

Jezus był najdoskonalszym przykładem po­święcenia i zaparcia się siebie. Co robił? Wyruszył w drogę z Nieba na Ziemię. A Jego rodzice, Ma­ryja i Józef, nie przyjęli Go, Syna Bożego, w pa­łacu, ale na drodze, w stajence. Jezus jest wielkim Piel­grzymem Niebiosów na Ziemi.

W kilka dni po urodzeniu Jezusa, Jego ro­dzice zostali znowu zmuszeni do wyruszenia w drogę, na wygnanie do Egiptu. Troje naj­większych ludzi w historii, Jezus, Maryja i Jó­zef byli zmuszeni prze­mierzać pustynię. Droga była ich programem i ich domem.

Później, gdy Jezus rozpoczął swoją działal­ność publiczną, nauczając ludzi woli Boga, Swo­jego Ojca, siał Swoje słowa po dro­dze. Pozosta­wiał Swoje ślady na wszystkich drogach Palestyny. Je­zus, prorok, chodził. Po­dróżując w tę i z powro­tem po obszarze Pale­styny, znajdował po drodze umy­sły, które oświecał, serca, które zdobywał, ciała, które uzdrawiał, cierpienia, którym przynosił ulgę. Syn Boga przyszedł nauczyć ludzi, jak żyć i sam żył na drodze.

Pełnię ludzkiego życia, która nie może być ni­czym innym jak życiem bożym, można zna­leźć tylko na drodze, ponieważ to na drodze można od­naleźć Jezusa Chrystusa, który jest Życiem.

Pełnia życia dla siebie i zbawienie innych są tą samą rzeczą. Żeby zbawić innych, trzeba zaprzeć się samego siebie i ruszyć w drogę. „Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego sie­bie, niech co dnia bierze swój krzyż i niech Mnie na­śladuje!" (Łk 9:23)

To samo dotyczy zbawienia całego narodu: trzeba ruszyć w drogę. Programem tych, któ­rzy chcą zbawić innych, zbawić społeczeń­stwo, zba­wić instytucje polityczne, musi być droga.

Jezus posunął się tak daleko, że umarł na dro­dze, ukrzyżowany w miejscu publicznym, pośród tłumów na drogach. To tam osiągnięte zostało na­sze zbawienie.

Jesteśmy uczniami Chrystusa, jeżeli chcemy zbawić naszych bliźnich. Zbawimy ich razem z Je­zusem. Musimy postępować Jego drogą.

Obojętnie czy nam się to podoba, czy nie je­steśmy pielgrzymami na Ziemi, tu na dole, zmie­rzając ku Niebu. Wyruszmy w drogę z miłości do bliźniego. Przyprowadźmy z nami do Nieba wszystkich naszych ziemskich braci i siostry. Bądźmy wszyscy radosnymi i pło­miennymi piel­grzymami. Uczyńmy wysiłek w celu dotarcia do in­nych ludzi, do tych, którzy sami nie przychodzą.

Przed odejściem do Nieba Jezus powie­dział do Swoich apostołów: „Idźcie i nauczaj­cie wszyst­kie narody". Innymi słowy, powie­dział: „Wyruszcie w drogę. Wszystkie drogi świata są waszym progra­mem i waszym do­mem!"

Gilberte Côté-Mercier   

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com