French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Jak wykonywać znak krzyża?

w dniu piątek, 01 maj 2020.

Jak należy wykonywać znak krzyża nad wodą, ciałem czy potrawami (chodzi o układ palców dłoni do przeżegnania wody, potraw lub punktów na ciele, których powinny dotykać ułożone palce)? Wydaje się to bardzo ważne.

Podczas przeżegnania następowała niezwykła regulacja ciśnienia krwi, ale najdziwniejszym był fakt, że parametry zmieniały się w dokładnie potrzebnym dla uzdrowienia kierunku: u pacjentów z podciśnieniem ciśnienie się zwiększało, z nadciśnieniem – obniżało. Skąd znak krzyża wiedział, komu ciśnienie należy podnieść, a komu obniżyć?

Ważna jest też informacja, że palce prawej ręki u kapłana są ułożone do błogosławieństwa tak, że przedstawiają pierwsze litery Imienia Chrystusa (patrz poniższe zdjęcie).

Poniżej zamieszczono zdjęcie ułożenia trzech palców do przeżegnania, a obok ułożenia palców podczas błogosławieństwa kapłańskiego i błogosławieństwa satanistycznego – tzw. „rogatej dłoni”.

Tak zwana „rogata dłoń”, jest znakiem, gestem, którym posługują się wyznawcy szatana: masoni, illuminaci, gwiazdy muzyki rockowej, politycy, przywódcy świata – znani z czołówek gazet, począwszy od prezydentów USA (obu Bushów, żony i córki ostatniego), Baracka Obamy, Tony Blaira, Sarkozy’ego, Berlusconiego, Arafata, a skończywszy na prezydencie Iranu czy Dalajlamie…

Przypatrzmy się uważnie gestom światowej, ponadnarodowej, żydo-masońskiej elity politycznej, która przygotowuje ukoronowanie antychrysta. Ci wszyscy przedstawiciele Rządu Światowego i ich słudzy to Lucyferianie. I oni sami obecnie bez skrępowania, bezczelnie i otwarcie to demonstrują.

Zdaję sobie sprawę z tego, że po przeczytaniu artykułu u niektórych może powstać natychmiastowy odruch: „Przecież w ten sposób on reklamuje prawosławny sposób żegnania się, jako prawidłowy i na który Pan Bóg odpowiada niezwykłymi cudami, związanymi ze zmianą właściwości wody i uzdatnianiem potraw oraz uzdrawianiem.

A co w takim razie z katolickim sposobem żegnania się dłonią z 5-ma palcami, symbolizującymi 5 ran Pana Jezusa? Czy jest on gorszy lub nic nie jest wart?”.

Na to ostatnie pytanie nie ma obecnie odpowiedzi. Nie wiadomo. Chociaż w artykule sugeruje się, że przeżegnanie wody innymi sposobami, niż za pomocą 3 palców, a wiec otwartą dłonią (z 5-ma palcami), niedbale lub machając rękami, nie spowodowało żadnych zmian (zwiększenia) gęstości optycznej wody. W tym miejscu chciałbym zapewnić, że katolicki sposób święcenia wody jest jak najbardziej miły Panu Bogu. W opracowaniu pt. ABC PRAWOSŁAWIA (1) „Cud Wody Świętej w Dniu Chrztu Pańskiego” zaświadczyłem o posiadaniu wody święconej, pobranej z wiadra w kościele przed 28 laty w 1986 roku, którą używał ksiądz do corocznego święcenia mieszkania podczas Kolędy po Święcie Bożego Narodzenia. Woda ta do dzisiaj nie jest zielona, nie cuchnie, ma normalny smak.

Wydaje się, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby bez zacietrzewiania się i uprzedzeń na spokojnie przeprowadzić takie badania przez wyspecjalizowane instytuty badawcze, z których wynikałyby odpowiedzi na postawione pytania. Badania takie powinny być prowadzone z błogosławieństwem obu Kościołów Chrystusowych z udziałem kapłanów katolickich i prawosławnych. Trzeba było by badania te prowadzić tak, aby uzyskać wyniki porównywalne obu sposobów święcenia wody. Może warto będzie po tych badaniach pochylić się nad ich wynikami.

Wydaje się, że powinno być zbadane:

▪ święcenie wody sposobem prawosławnym i katolickim (3-ma palcami i otwartą dłonią) przez tego samego kapłana – katolickiego i prawosławnego – z wypowiedzeniem modlitwy „Ojcze nasz” (na szczęście tekst modlitwy jest jednolity),

▪ zachodzące zmiany parametrów wody podczas żegnania znakiem krzyża sposobem katolickim (wpierw do lewego ramienia, a potem do prawego – odwrotnie niż u prawosławnych, wykonujących krzyż wpierw do prawego ramienia, co, jak twierdzą niektórzy, wynika z przyjętego Dogmatu, że Syn Boży siedzi po Prawicy Ojca), a potem sposobem prawosławnym.

Nie należy bać się badań naukowych, które mogą tylko potwierdzić Prawdy Wiary, zapisane w Świętej Tradycji lub Piśmie Świętym. Ale obserwując dzisiejszy świat, nie należy się zbytnio dziwić, że zamiast poszukiwania Prawdy, decydenci często wolą nadal przebywać w swoich okopach i fortecach, bojąc się, że prawda ta będzie wymagała zmiany myślenia na pewne tematy, wiedza o których ustalona jest od wielu lat, co zapewnia spokój. Lepiej więc nie podejmować wysiłku, udawać, że nic się nie zmieniło, że wszystko nadal jest o.k. Ale Pan Jezus, Który jest PRAWDĄ nadal czeka…

Andrzej Leszczyński

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com