French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Nasza ekonomia oparta jest na sztucznym...

w dniu sobota, 01 marzec 2008.

Richard C. Cook

Nasza ekonomia oparta jest na sztucznym systemie podtrzymującym życie. Jest ledwo  oddychającym zakładnikiem w schronisku dla obłąkanych. Tym schroniskiem są Stany Zjed­noczone i światowy system finansowy, który znajduje się na krawędzi załamania.

Pensjonariuszami są światowi centralni bankierzy razem z większością dużych i małych magnatów finansowych. Faktem jest, że eko­nomia większej części świata znajduje się zde­cydowanie na prowadzącej w dół pochylni, czego nie może zatrzymać finansjera, ponieważ zasadniczą przyczyną tej sytuacji są systemy, którymi się finansiści posługują. Jak to często bywa, pensjonariusze zarządzają schroniskiem.

W takim środowisku przestępstwo, wojna, ter­roryzm i inne formy przemocy stają się po­wszechne. Tylko najbardziej naiwny, egocen­tryczny i łudzący się szowinista mógłby opisać taki scenariusz w kategoriach kochających wolność zachodnich demokracji, oblężonych przez „czarne charaktery".

To, co się dzieje, podkreśla raczej rosnącą niewydolność zachodnich, globalistycznych finan­sów, których wpływ na stabilizację polityczną jest tak destrukcyjny. Jak ostrzega wielu odpowiedzial­nych komentatorów, prawdopodobnie będziemy świadkami poważnych wstrząsów finansowych w ciągu kilku następnych miesięcy. Ostrzeżenia po­chodzą nawet od wielkich instytucjonalnych graczy jak Bank Rozliczeń Międzynarodowych (Bank of International Settlements) i Międzynarodowy Fun­dusz Walutowy (IMF).

Zasadnicza przyczyna katastrofy

Jak doszło do tego, że może nastąpić dzi­siejsza, zbliżająca się wielkimi krokami trage­dia? Poszukiwanie przyczyn przypomina obie­ranie cebuli. To, co faktycznie obserwujemy, to śmiertelne drgawki prawie stuletniego, nieuda­nego systemu finansowego. Dzieje się tak dla­tego, że od czasu utworzenia Systemu Rezerwy Federalnej w 1913 r. – nawet podczas okresu Nowego Ładu (New Deal) z jego keynesowską ekonomią, skierowaną na pełne zatrudnienie – nasza ekonomia oparta jest prawie całkowicie na frakcyjnej rezerwie bankowej.

Oznacza to, że w reżimie wszechpotężnych centralnych systemów bankowych świata, pie­niądze tworzone są jedynie jako pożyczki ob­ciążone długiem. Odsetki od tych pożyczek ro­sną w postępie geometrycz­nym, o ile nie zostaną wyprzedzone przez re­alny wzrost eko­nomiczny.

Banki, wraz ze wspartymi przez nie udziałami w kapitałach spółek i funduszami hedgingowymi, przygotowują się do największej wyprzedaży po pożarze, co najmniej w ostatnim pokoleniu. Osoby dobrze poinformowane sprzedają swoje udziały za gotówkę, żeby być przygotowanym. Jeśli myślicie, że Enron był „bombą", nie będziecie chcieli prze­gapić tej.

Co można zrobić?

System ma tak wiele wad, że nadszedł czas na prawdziwe zmiany.

Jak wskazywałem w artykułach przez ostat­nie kilka miesięcy, kluczem racjonalnego roz­wiązania byłaby natychmiastowa reforma mo­netarna, prowadząca do fundamentalnej zmiany sposobu prowadzenia działalności fi­nansowej na świecie. Oznaczałoby to przejęcie kontroli światowej ekonomii z rąk prywatnych bankierów i przekazanie jej demokratycznie wybranym rządom.

Spędziłem dwadzieścia jeden lat, pracując w Departamencie Skarbu USA i studiując historię monetarną Stanów Zjednoczonych. Przez większy okres naszej historii byliśmy laboratorium dla róż­nych systemów monetarnych.

W czasie i po Wojnie Secesyjnej (1861-65) mieliśmy pięć różnych źródeł pieniędzy, które na­pędzały naszą ekonomię. Jednym z nich były „zie­lone dolary" (greenbacks), nadzwyczaj skuteczna waluta, którą rząd wydawał bezpośrednio w obiegu. Wbrew propagandzie finansjery, green­backs nie prowadziły do inflacji.

System bankowy, który rządzi ekonomią po­przez System Rezerwy Federalnej, wytworzył dzi­siejszą przygniatającą piramidę długu. Ten system jest farsą. Banki, które mogą być użyteczne w ułatwianiu handlu, nie powinny nigdy posiadać ta­kiej dużej władzy. Wielu inteligentnych ludzi wzy­wało do położenia kresu Rezerwie Federalnej, włączając byłych przewodniczących komisji ban­kowej Izby Reprezentantów Kongresu USA, Wri­ghta Patmana i Henry'ego Gonzalesa oraz obec­nego republikańskiego kandydata na prezydenta Rona Paula.

Niektórzy mogą nazwać taki program rewolu­cją. Ja wolę nazywać go przywróceniem naro­dowej suwerenności. Kluczowym elementem pro­gramu będzie wyeliminowanie Rezerwy Federalnej jako banku emisyjnego i przywrócenie tworzenia pieniędzy przedstawicielom społeczeństwa w Kon­gresie. To właśnie jest zapisane w naszej Konsty­tucji. To jest system, który posiadaliśmy przed 1913 rokiem.

Recepta monetarna

Zasadniczymi celami polityki monetarnej po­winny być: zabezpieczenie zdrowej ekonomii pro­dukcyjnej oraz dostarczenie odpowiednich docho­dów indywidualnych. Tymi celami nie powinny być: produkcja ogromnych zysków bankowych, produk­cja pożywki dla szwindli na Wall Street i czek in blanco na pozostające poza kontrolą wydatki rzą­dowe.

Proszę zwrócić uwagę, że odnosiłem się do dochodu. Nie mówiłem: „twórzcie miejsca pracy". Jest to odpowiedź keynesowska, ponieważ Keynes1 był kolektywistą, a główną sprawą, z jaką kolekty­wiści występują jest dostarczenie każdemu więk­szej ilości pracy do wykonania, nawet jeśli jest to tylko kopanie dołów łopatą, jak robili to w WPA (Works Progress Administration – Zarząd Rozwoju Pracy)2 w czasie depresji.

Idea „dochodu" w przeciwieństwie do „miejsc pracy" jest cywilizowaną i humanitarną ideą. Kiedy zdamy sobie sprawę z tego, że nie każdy potrzebuje płatnej pracy, żeby ekonomia przemysłowa zapewniła wszystkim przyzwoite życie? Kiedy zdamy sobie sprawę z tego, że wydajność współczesnej ekonomii jest częścią dziedzictwa wszystkich z nas, częścią społecz­nej wspólnoty?

Dlaczego matki nie mają do wyboru pozostania z dziećmi w domu, tak jak mogły to zrobić genera­cję temu? Dlaczego ktoś nie może wybrać jako swojego zajęcia, opieki nad starszą osobą? Dla­czego inni nie mogą spokojnie zająć się niżej płat­nymi zawodami, jak nauczanie czy sztuki piękne? Dlaczego ktoś nie może wybrać studiowania czy podróżowania przez jakiś czas, albo nauki nowych umiejętności czy założenia firmy bez perspektywy finansowej ruiny, do czego często są dzisiaj zmu­szane biznesy? Dlaczego emeryci nie mogą cie­szyć się swoją emeryturą, zamiast być zmuszanym do pozostawania na rynku pracy czy martwić się bankructwem systemu ubezpieczeń społecznych?

Ekonomia światowa i ekonomia USA są na krawędzi załamania z powodu obłędnego systemu finansowego, a nie dlatego, że nie mamy wystar­czającej produkcji.

W przeciwieństwie do tak wielu czarnowidzów, dojrzała ekonomia światowa zdolna jest do zapew­nienia przyzwoitego życia każdemu mieszkańcowi naszej planety. Jednak nie może tego uczynić, ponieważ monetarny ekwiwalent jej szczodrości jest pochłaniany przez dług obciążony odsetkami.

Prawdziwym zadaniem Ameryki w XXI wieku powinna być zasadnicza reforma mone­tarna, wprowadzona dla przywrócenia demo­kracji eko­nomicznej. Jedno jest pewne. Pozo­stający poza kontrolą system finansowy, który zdewastował amerykańską i światową ekono­mię w czasach ostatniego pokolenia, nie może być dalej kontynu­owany.

Richard C. Cook

(źródło: www.richardccook.com)


1- John Maynard Keynes (1883-1946), angielski ekonomi­sta, twórca interwencjonizmu państwowego w dziedzinie ekonomii i finansów państwowych. Jego poglądy na ekonomię wywarły decydujący wpływ na rozwój myśli ekonomicznej w latach 30-60-tych XX w. (przyp. tłum.) 

2- Works Progress Administration (Zarząd Rozwoju Pracy) – WPA, został stworzony 6 maja 1935 r. w celu dostarczenia pomocy ekonomicznej obywatelom USA, którzy ucierpieli w wyniku Wielkiej Depresji. (przyp. tłum.)

 

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com