French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Rothschildowie

Napisał Louis Even w dniu sobota, 01 maj 2010.

Mówiąc o założeniu Banku Anglii zauważyli­śmy, że międzynarodowa finansjera wie, jak wy­ciągać zyski z wojen, żeby zaokrąglić swoją for­tunę i umocnić swoją władzę.

Historia Rothschildów pokazuje, że przynajm­niej więcej niż raz finansiści ci nie stracili okazji, jakie przynosiły im konflikty międzynarodowe.

Chociaż ich przodek Meyer Amschel Rothschild żył w Niemczech, Dom Rothschildów nie był ani niemiecki, ani angielski czy francuski, tylko międzynarodowy – żydowski. Ich obecni po­tomkowie opuszczają Austrię, Francję i nie żałują tego, dopóki mogą zabrać ze sobą swoje złoto. Poza tym synowie Amschela założyli swoje sie­dziby w pięciu różnych krajach Europy.

Amschel osiedlił się we Frankfurcie nad Me­nem, mimo że to miasto było wrogie Żydom. Frankfurt był wtedy po Hanowerze największym centrum biznesowym w Niemczech.

Meyer Amschel Rothschild służył jako bankier landgrafowi Hesji. Landgraf był najbogatszym księ­ciem w całej Europie. Wzbogacił się różnymi spo­sobami, między innymi na tym, co dziś moglibyśmy nazwać handlem mięsem armatnim.

Mieszkańcy Hesji byli silnymi ludźmi i wielu z nich zarabiało na życie w zawodzie żołnierskim. Nie z powodu patriotyzmu, ale dla pieniędzy. Ich książę, landgraf, zatrudniał ich i sprzedawał ich usługi innym książętom lub królom, którzy tego potrzebowali. Oczywiście landgraf czerpał zyski z tych transakcji i powierzał te zyski Rothschildowi, który je inwestował, pomnażając dochody land­grafa, a sobie samemu zostawiając mały profit.

Na przykład, gdy amerykańskie kolonie po­wstały przeciwko Anglii, jej król, Jerzy III, poprosił landgrafa o pułk wojska heskiego. Landgraf do­starczył mu 16800 ludzi, co kosztowało Jerzego III sumę odpowiadającą dzisiejszym (1940 r.) 20 mi­lionom do­larów.

Landgraf powierzył te 20 milionów Rothschil­dowi, który szybko wyczuwał interes. Ponieważ w Ameryce trwała wojna, a kraje toczące wojny po­szukują zawsze funduszy, za które płacą wysoką cenę, będąc w potrzebie, Rothschild nie znalazł niczego bardziej pociągającego, niż użycie tych pieniędzy w Ameryce.

Żyd z Frankfurtu pożyczył więc pieniądze swemu rodakowi w Ameryce, Żydowi Haymowi Solamonowi. Solamon płacił odsetki Rothschildowi. Ale sam Solamon bez żadnego problemu pożyczył pieniądze na wyższy procent Morrisowi, bankierowi George'a Washingtona, na prowadzenie wojny o niepodległość.

Stąd mieszkańcy Hesji walczyli po stronie Je­rzego III przeciwko Amerykanom, a Amerykanie byli opłacani pieniędzmi, za które Jerzy III kupił wojsko heskie.

Amerykanie, Anglicy i Hesowie zabijali się na­wzajem na polach bitew, podczas gdy dwóch ban­kierów żydowskich, Solamon po tej stronie oceanu i Rothschild po drugiej, gromadziło zyski i władzę, jaką dają pieniądze.

Rothschild miał pięciu synów i uczył ich tego dochodowego zajęcia. „Pięciu Panów z Frank­furtu", oddzielonych ciałem, ale nie umysłem i inte­resami. Najzdolniejszy z nich, Natan, wybrał Lon­dyn, który miał się stać finansowym centrum świata. Jakub osiedlił się w Paryżu, Salomon w Wiedniu (Austria), Karol w Neapolu (Wlochy), pod­czas gdy najstarszy Amschel, jak jego ojciec, pozo­stał we Frankfurcie. Ojciec zmarł w 1813 r.

W tym czasie Europa stała się ofiarą wojen napoleońskich. Dwóch Rothschildów, Natan i Ja­kub, jeden w Anglii, drugi we Francji, wiedziało jak wykorzystać wszystkie szanse. Pożyczki dla rządu i kontrabanda na szeroką skalę, za cichym przy­zwoleniem dwóch wrogich rządów, wzbogacały Rothschildów kiedy ginęli żołnierze, kiedy płakały matki i żony, kiedy nienawiść stawała się coraz ostrzejsza i kiedy wszystko było pełne patriotycz­nych przemówień.

Żałoba, która objęła Europę, niezbyt zubożyła tych ekspertów pieniądza. Sam Natan osiągnął na giełdzie londyńskiej sześć milionów dolarów zysku jednego dnia, następnego dnia po bitwie pod Wa­terloo. Kiedy Orzeł [Napoleon Bonaparte] miał umrzeć na Wyspie Świętej Heleny, Rotschildowie gromadzili swoją fortunę.

Ten sam Natan interweniował później w Hisz­panii w 1835 r., gdzie, żeby zemścić się na rzą­dzie, który nie chciał ustąpić wobec jego żądań pomimo łapówek, jakie płacił hiszpańskiemu mini­strowi finansów, przeznaczył, w porozumieniu ze swoim bratem z Paryża, dziewięć milionów dola­rów, by zniszczyć hiszpańską giełdę i akcje. Skoń­czyło się to światową depresją, która zrujnowała tysiące akcjonariuszy, gdy Rothschildowie w tym czasie wzbogacili się na tych ruinach.

W tej samej sprawie inny brat, Salomon z Wiednia, ośmielił się napisać do swego zaufanego: „Powiedz księciu Metternichowi, że Dom Rothschildów działał tam z zemsty".

Tenże Salomon pomagał Metternichowi finan­sować Święte Przymierze (Austria, Rosja i Prusy) bez uciekania się do Anglii. W zamian bracia Rothschildowie zostali obsypani zaszczytami i otrzymali tytuły baronów, przyznane przez Sąd Cesarski w Wiedniu.

Pomimo najwyższej powściągliwości i tajem­nicy, jakimi dzisiejsi międzynarodowi bankierzy się zasłaniają, by ukrywać swoje machinacje, technika pozostaje ta sama.

Kiedy Austria została podzielona po I wojnie światowej, tamtejszy Dom Rothschildów znalazł się w żałosnym stanie finansowym. Nie na długo jed­nak. Gdy osiem lat później premier Poincaré przy­gotował w Paryżu w porozumieniu z Bankiem Francji prawo stabilizujące franka, Rothschild z Paryża, dyrektor Banku Francji, wiedział jak szybko poinformować o tym swojego kuzyna w Wiedniu. Ten spieszył się, żeby kupić franki, które wtedy traciły wartość, by sprzedać je, gdy ich war­tość wzrosła po uchwaleniu ustaw przez francuski parlament.

W niecały tydzień, bez przelewania krwi i potu, Żyd z Wiednia odbudował z powrotem swoją for­tunę... na grzbiecie francuskich inwestorów. I są jeszcze tacy, którzy nie rozumieją Pétaina!

Louis Even

O autorze

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com