French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Światowy kryzys finansowy

w dniu sobota, 01 październik 2011.

Współczesny system finansowo-rozliczeniowy jest niezwykle rozbudowany, stosując wiele zróżnicowanych form pozyskania, pomnażania, rozliczania i oszczędzania środków finansowych i walorów pokrewnych. Ułatwia to i uelastycznia stosunki finansowe i gospodarcze, stwarzając jednocześnie szeroki, zafałszowany mechanizm nieuczciwości i wyzysku biedniejszych środowisk i państw.

Alternatywne systemy finansowe

Prawie od stu lat rozwija się i pogłębia analiza zalet i wad istniejących systemów finansowych i ich związków z gospodarką. Niepewne i trudne warunki I wojny światowej oraz powojenne, a następnie światowego kryzysu gospodarczego przełomu lat dwudziestych i trzydziestych, doprowadziły do powstania wielu zastępczych i uzupełniających systemów rozliczeń i wymiany towarowej. Dobrze się one sprawdziły w praktyce i szeroko rozwinęły w krajach zachodnich, pomyślnie dziś funkcjonując obok jeszcze bardziej rozwiniętych ponadnarodowych systemów finansowych. W międzyczasie doszły do głosu nowe systemy totalitarne, faszystowski i komunistyczny, które narzuciły swoje modyfikacje krajowym systemom finansowym i dały impuls do konsolidacji systemu światowego.

Głębsza analiza krytyczna tych systemów oraz znajomość możliwych rozwiązań alternatywnych i uzupełniających, zgromadzone w ciągu wielu lat, stanowią już dziś poważny zasób wiedzy naukowej i praktycznej. Jednak, ze względu na częściowo konkurencyjny charakter tych rozwiązań w stosunku do dominujących, potężnych systemów finansowych, jest to wiedza „niechciana" i „niepoprawna" finansowo i politycznie. Dlatego jest pomijana w głównym nurcie nauk finansowych i ekonomicznych. Brakuje również pełnego wyjaśnienia tych kwestii w głównym nurcie katolickiej nauki społecznej, chociaż chrześcijanie wnieśli najwięcej myśli do analiz krytycznych i wypracowania alternatywnych rozwiązań. Zagadnienia te pozostają więc prawie całkowicie nieznane w naszym społeczeństwie.

Krytyka istniejących systemów ekonomicznych

W tej sytuacji z inicjatywą wystąpiło Polskie Stowarzyszenie Morskie i Gospodarcze podejmując tę problematykę na kilku konferencjach, m. in. w Toruniu w 1999 r. pt. Możliwości finansowania wzrostu gospodarczego ze środków własnych. Kolejnym ważnym wydarzeniem było zorganizowanie w 2003 r. przez środowisko krakowskie Akcji Katolickiej konferencji z udziałem gości zagranicznych na temat: System finansowy w służbie człowiekowi1. Intelektualny sukces tego spotkania, kontynuowany był na następnej konferencji, zorganizowanej przez to samo środowisko na ten temat w 2006 r2.  Obecna nasza konferencja poszerza zakres podejmowanej problematyki, ale nawiązuje ideowo i tematycznie do poprzednich3.

Poważniejsza analiza krytyczna funkcjonujących systemów finansowych została podjęta już w okresie międzywojennym, początkowo w Anglii i Kanadzie, a następnie i w Niemczech. Trzeba tu wymienić przede wszystkim prace Clifforda H. Douglasa4, Colina Barclay-Smitha5, Louisa Soucy6 i innych. Na wady kapitalistycznego systemu finansowego wskazywali szeroko w okresie międzywojennym katoliccy pisarze i działacze, szczególnie z ośrodka kanadyjskiego. Ich dorobek dotyczący m. in. Kredytu Społecznego, promuje w świecie Louis Even Institute for Social Justice (Instytut Luisa Evena dla Sprawiedliwości Społecznej) oraz bractwo Pielgrzymów św. Michała. Tę myśl przybliża nam obecnie wrocławskie czasopismo MICHAEL, a także poznańskie wydawnictwo WERS. Wydało ono kilka bardzo dobrych popularnych broszur z przedmową ks. bpa Zbigniewa Kraszewskiego, m. in. Kredyt Społeczny a katolicyzm.7

Niewątpliwie najdonioślejszy głos krytyczny pod adresem systemów finansowo-gospodarczych, wzywający do ich naprawy, wyrażali kolejni Papieże Kościoła katolickiego. Już dawno, w 1931 r., przenikliwie oceniał i napiętnował istniejącą sytuację papież Pius XI, pisząc w czasie wielkiego kryzysu: „Przede wszystkim uderzającym w naszych czasach zjawiskiem jest skupienie się nie tylko samych bogactw, ale także ogromnej potęgi i despotycznej władzy gospodarczej w rękach niewielu, którzy w dodatku często nawet nie są właścicielami, lecz tylko stróżami i zarządcami kapitału, a którzy mimo to kierują nim w sposób samowolny. To ujarzmienie życia gospodarczego najgorszą przybiera postać w działalności ludzi, którzy jako stróże i kierownicy kapitału finansowego władają kredytem i rozdzielają go według swej woli (…) sam żywioł życia gospodarczego trzymają w swoich rękach, że nikt nie może wbrew ich woli oddychać".8

Papież Jan XXIII w 1961 r. potwierdził naukę Piusa XI stwierdzając: „'wolny handel zastąpiła przemoc gospodarcza, z żądzy zysku zrodziła się zaś nieokiełznana żądza władzy, a całe życie gospodarcze stało się straszliwie twarde, bezlitosne i okrutne'. W wyniku tego nawet władze państwowe stanęły na usługi interesów bogaczy, a w ten sposób nagromadzone przez nich bogactwa zaczęły poniekąd rządzić wszystkimi narodami"9.

Również papież Jan Paweł II wzywał: „Czyż nie należałoby poddać pod dyskusję samych systemów ekonomicznych, przyjmowanych przez niektóre państwa często pod wpływem nacisków i uwarunkowań o charakterze międzynarodowym, a kształtujących i utrwalających sytuację niesprawiedliwości i przemocy, które obciążają i depczą ludzką godność całych społeczeństw"10. Do bankierów powiedział: „Nie można zataić faktu, że istnieją anormalne formy kredytu (…). Wskazywałem już ofiary spekulacji połączonej z bezprawnymi formami kredytu (…). Lichwa związana z kredytem jest społeczną plagą…"11. W tych wypowiedziach papieskich jest wyraźne wskazanie i potępienie międzynarodowego imperializmu finansowego.

Szkoda, że ważnych problemów finansowych nie pogłębia główny nurt katolickiej nauki społecznej i nie wyjaśnia w pełni fałszu i mechanizmu krzywdy prywatnych systemów kredytowych. Nie widać tego w podstawowym dziele Katolik i pieniądze,12 ani w innych opracowaniach mówiących jedynie o lichwie13.

Z dawniejszych polskich opracowań dotyczących tego tematu warto przypomnieć – Senex: Pieniądz a współczesna myśl katolicka (Lublin 1937) i Adam Doboszyński: Ekonomia miłosierdzia (Monachium 1947, Warszawa 1995). W polskim dorobku naukowym i publicystycznym ostatnich lat trzeba wyróżnić przede wszystkim prace Szczęsnego Z. Górskiego14, Jacka A. Rossakiewicza15 oraz autora tego tekstu16. Jasny wykład systemowego transferu pieniędzy od uboższych do bogatych przedstawia książka Margit Kennedy pt. Pieniądz wolny od inflacji i odsetek.17 Z ostrą krytyką światowego systemu finansowego występował w ostatnich latach Instytut Schillera, głosząc zbliżający się krach związany z pęknięciem gigantycznej bańki wykreowanych walorów finansowych bez realnego pokrycia. Podobne opinie wyrażało szereg poważnych uczonych światowych. Teraz nastąpił zapowiadany krach finansowy i wielki światowy kryzys gospodarczy.

Niestety, wszystkie te wcześniejsze głosy nie tylko nie były słuchane, ale przeciwnie – zagłuszanie i eliminowane. Nie ma o nich nawet wzmianki w szanowanych podręcznikach akademickich. Dlatego i teraz, gdy krach światowego systemu finansowego już zaistniał, nie pisze się o jego istotnych wadach i konieczności ich usunięcia. Nie stawia się też pytań – kto wywołał kryzys, kto jest za niego odpowiedzialny oraz kto zarobił na nim miliardy kosztem milionów ludzi. Trzeba jednak o tym pisać i mówić oraz postulować odnowę, aby kreować bardziej sprawiedliwą i stabilną przyszłość. Pisze na ten temat m. in. MICHAEL, nasi referenci oraz liczni autorzy na witrynach internetowych.

Cechy obecnego systemu finansowego

Badacze i autorzy referatów naszej konferencji zwracają uwagę, że w krajowym systemie finansowym, zamiast emisji potrzebnej ilości pieniądza państwowego i państwowych środków rozliczeniowych (których emisja stanowi konstytucyjny monopol państwa i przychód publiczny), prywatne banki kreują własne środki rozliczeniowe (w formie oprocentowanego kredytu). Funkcjonują one podobnie jak podrobiony pieniądz i są instrumentami bezzasadnego zawłaszczania przez te banki wartości gospodarczych zainicjowanych przez kredytobiorców18.

Wartość kredytów udzielanych przez system bankowy jest parokrotnie większa od aktualnie posiadanych przez banki realnych wartości kapitałowych (rezerw), na które składa się własny kapitał banków, lokaty klientów oraz inne walory. Ten „cudowny" mechanizm pomnażania pieniądza rozliczeniowego „kreowanego z niczego" wyjaśnia bliżej A. Kaźmierczak19, P. S. Carmack20 i inni oraz filmy dostępne w Internecie21. Jedynym realnym pokryciem udzielanego w ten sposób kredytu jest w gospodarce kraju nowa działalność gospodarcza podejmowana czy inspirowana przez kredytobiorcę i wówczas płatnicze środki kredytowe nie stanowią „pustego pieniądza". Na takich zasadach banki państwowe powinny kreować kredyty na finansowanie państwowych programów inwestycyjnych oraz dodatkowe środki budżetowe na oświatę, ochronę zdrowia, środowiska i akcje socjalne.

Szacuje się, że emisja państwowa obsługuje zaledwie około 20% wartości transakcji w państwie, a resztę – kredyt banków komercyjnych. Powoduje to trwałą, systemową dominację prywatnego kapitału bankowego nad finansami publicznymi, pogłębianą w Polsce dodatkowym zadłużaniem państwa w bankach komercyjnych. W tej sytuacji środki finansowe angażowane w działalność gospodarczą pochodzą głównie z zaciągania zobowiązań; z emisji akcji oraz z oprocentowanego kredytu. Oprocentowanie wartości tych zobowiązań oraz środków własnych wliczane jest do kosztów i podnosi ceny wszystkich towarów i usług płaconych przez obywateli. Skutkiem też tego wartość sprzedawanych wyrobów i usług po każdym cyklu produkcyjnym i przedziale czasu przewyższa istotnie sumę kosztów pracy (wynagrodzeń), materiałów i usług oraz podatków publicznych. W efekcie wartość tworzonej podaży jest stale wyższa od wartości stwarzanego popytu, a różnicę stanowią zyski kapitałowe, które tylko w niewielkiej ilości są wydatkowane na rynku, czy inwestowane, niedostatecznie uzupełniając popyt22. Stanowi to jeden z procesów prowadzących do cyklicznych załamań koniunktury gospodarczej.

Konieczność reformy

Stosowane obecnie procedury i wymagania bankowe oraz uwarunkowania społeczno-gospodarcze powodują, że poszerza się zakres tzw. wykluczenia finansowego poszczególnych obywateli i średnich przedsiębiorstw. Nie mogą oni w pełni korzystać z pieniędzy, niekiedy nawet własnych, ani z usług finansowych, gdyż nie spełniają określonych warunków. Według S. Owsiaka sytuacja taka dotyczy aż około 40% ludności kraju23. Jest to niewątpliwie jeszcze jeden czynnik pewnej dyskryminacji znacznej części społeczeństwa, wywierający również negatywny wpływ na całokształt życia gospodarczego. Także z tego względu zasadnicza reforma systemu finansowego jest niezwykle ważną i pilną koniecznością.

Niestety dotychczasowe działania antykryzysowe w świecie, o charakterze ustrojowo-finansowym, nie wskazują na wysiłki podejmowane w celu zasadniczej przebudowy systemów finansowych i naprawy ich mechanizmów. Raczej postrzega się działania zmierzające w przeciwnym kierunku. Sytuacja narastającego kryzysu i niezadowolenia może więc grozić przyspieszeniem rozwoju totalitarnych struktur, a także poddaniem wszystkich organizacji i krajów kontroli finansowej oraz zależności od światowego centrum finansowego. Narzędziem do tego może być nowa światowa waluta. Tak więc rośnie zagrożenie światowe. W tym nieuczciwym i groźnym procederze uczestniczą tysiące pracowników instytucji finansowych, często uczciwych, ale nieświadomych istoty i mechanizmów realizowanego zła.

W październiku 2009 r. uczeni z Klubu Rzymskiego w swojej Deklaracji Amsterdamskiej na temat finansów stwierdzili: „Zadaniem banków i biznesu finansowego nie jest dominacja, lecz świadczenie usług dla społeczeństwa. System finansowy trzeba przekształcić w instrument promowania etycznego, wyrównanego, trwałego rozwoju. Dlatego transakcje wewnątrzsektorowe trzeba uznać za przejaw przestępczości zorganizowanej"24. Już dawno James Tobin, laureat nagrody Nobla w 1981 r., postulował opodatkowanie spekulacyjnych obrotów finansowych, ale nigdy wielki kapitał na to się nie zgodził. Teraz Klub Rzymski proponuje całkowity zakaz tych obrotów. Może coś z tego uda się wprowadzić i w tym kierunku trzeba zdecydowanie działać.

Włodzimierz Bojarski


1.) Konferencja odbyła się w Zakopanem w dniach 5-7 grudnia 2003 r. Zob. relację w numerze 25 MICHAELA (styczeń-luty 2004), s. 5 (przyp. red.).  

2.) Ta konferencja również w Zakopanem i również międzynarodowa odbyła się w dniach 20-22 października 2006 r. Zob. artykuł Janusza A. Lewickiego na temat tej konferencji pt. „Skąd mamy wziąć pieniądze?” w numerze 40 MICHAELA (styczeń-luty 2007), s. 5 (przyp. red.). 

3.) Artykuł prof. dra hab. Włodzimierza Bojarskiego, który publikujemy, stanowi część wykładu wstępnego wygłoszonego w trakcie konferencji pt. „Systemy finansowe w służbie społeczeństwu i gospodarce”, która odbyła się w Warszawskiej Szkole Zarządzania – Szkole Wyższej 26 listopada 2010 r. (przyp. red.). 

4.) Economic Democracy, 1919; Money and the Price System, Vancouver 1978; The Monopoly of Credit, Sadbury 1979. 

5.) Dlaczego wciąż brak nam pieniędzy?, Fundacja w Służbie Życia, Warszawa. 

6.) Fałszerze pieniędzy, Wydawnictwo WERS, Poznań 1999.

7.) Georges Henri Levesque, O.P., Kredyt Społeczny a katolicyzm, Wydawnictwo WERS, Poznań 1999 (przyp. red.)

8.) Encyklika Quadragesimo Anno, p. 105-106.

9.) Encyklika Mater et Magistra (cz. I rozdz. 3). 

10.) Encyklika Evangelium Vitae, p. 18, 1995.

11.) Anormalne formy kredytu. Papież do bankierów, 2001 (za A. Zwolińskim, s. 121)

 12.) Ks. prof. Andrzej Zwoliński: Katolik i pieniądze, Wyd. Św. Paweł, Częstochowa 2007, s. 112-129.

13.) Patrz m. in.: Kompendium nauki społecznej Kościoła, wyd. Jedność, Kielce 2005; Słownik katolickiej nauki społecznej, wyd. PAX, Warszawa 1993. 

14.) Szczęsny Z. Górski: Kryzys kapitalizmu, patrz www.barter.org.pl – publikacje oraz szereg innych publikacji i referatów konferencyjnych. Główna teza: To, co jest możliwe w gospodarce pod względem fizycznym, jest też na pewno możliwe pod względem finansowym. 

15.) Demokracja finansowa, wyd. Media Via, Warszawa 2003; W stronę demokracji finansowej (okresowa publikacja internetowa), 2005. 

16.) Efektywność systemowa przedsięwzięć gospodarczych, Wyższa Szkoła Zarządzania i Przedsiębiorczości, Warszawa 2001; Gospodarka na złej liberalnej drodze, część I-IV, Nasz Dziennik 13.12.2006, 15.12, 19.12 i 21.12. 2006; Neoliberalne zaślepienie, Nasz Dziennik 4.01.2008; Gospodarka i państwo dla społeczeństwa, Wyd. Warszawskiej Szkoły Zarządzania – Szkoły Wyższej, Warszawa 2009. 

17.) Wyd. Zielone Brygady, Kraków 2004. 

18.) Zwracał na to uwagę już na początku transformacji m. in. A. N. Rugina: Rugina contra Sachs! (1993, s. 78-79). 

19.) Polityka pieniężna w gospodarce rynkowej, PWN, Warszawa 2000. 

20.) To rządy, a nie banki mają kreować pieniądz, Nasz Dziennik, 22-23.11.2008. 

21.) Pieniądz jako dług (Money as Debt), http://video.google.pl = money+as+a+debt; The Money Masters – video.google.pl 

22.) Patrz więcej: E. Glötzl, Bezrobocie, Graz-Linz 1997 (www.geldreform.de). 

23.) Pieniądz – dzieje i współczesność, Biuletyn PTE nr 5, 2010. 

24.) Forum Myśli Strategicznej – Biuletyn Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego nr 6, s. 10, 2010. 

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com