French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Uczynić finansowo możliwe, to co jest możliwe fizycznie

Napisał Louis Even w dniu niedziela, 01 październik 2017.

Znaczenie pieniędzy

W ramach poprzednich systemów gospodarczych, gdzie mój sąsiad produkował to, czego potrzebowałem, a ja, czego potrzebował mój sąsiad, barter [wymiana towar za towar] był właściwą rzeczą do zrobienia.

Ale ta prymitywna gospodarka już dawno minęła. Dzisiaj, z wyjątkiem niektórych produktów rolnych, wszystkie produkty są przeznaczone dla rynku publicznego, a każdy wymaga, żeby ten rynek dostarczył im wszystkiego, czego potrzebują. W takim systemie ekonomicznym, pieniądze odgrywają zasadniczą rolę.

Człowiek już nie pracuje sam. Środki produkcji są połączone i siła robocza jest połączona. Są pracodawcy i pracownicy. Istnieje podział pracy. Jeśli chodzi o wydajność globalną, osiągnięto ogromny postęp: więcej produktów jest rzucanych na otwarty rynek.

Aby ten ogromny system produkcyjny mógł funkcjonować, potrzeba czegoś więcej niż środków produkcji. Wymagane są też środki, którymi się płaci.

Pracodawca bez wątpienia wynagrodzi swojego pracownika za jego pracę. Ale to wynagrodzenie nie może się składać z produktów wytwarzanych przez tego pracownika. Jeśli Paweł wytwarza buty przez cały rok, jego pracodawca nie zapłaci mu butami. Pawłowi i jego rodzinie potrzebne są inne towary. Jeśli Jakub pracuje w fabryce papieru przez cały rok, chce on w zamian za swoje usługi czegoś innego niż miazgi drzewnej.

To „coś" jest tym, co Paweł i Jakub, albo ich żony, wybiorą na otwartym rynku, zgodnie z potrzebami swoich rodzin.

Dlatego wymyślono pieniądze. Pracodawca Pawła płaci mu, używając pieniędzy i sprzedaje na rynku swoje buty za pieniądze. Podobnie, pracodawca Jakuba płaci mu pieniądze i sprzedaje za pieniądze swoją miazgę drzewną temu, kto tego chce.

Jeśli pracodawcy Pawła lub Jakuba nie mają pieniędzy, nie będą mogli zatrudnić pracowników ani prowadzić fabryki. Ich produkcja zostanie zatrzymana z powodu braku pieniędzy. Fizycznie produkcja obuwia lub miazgi drzewnej byłaby nadal możliwa, ale finansowo taka produkcja byłaby niemożliwa. Nie byłoby to robione.

W ten sam sposób, jeśli wszyscy Pawłowie i Jakubowie oraz wszystkie rodziny w kraju są zaopatrzone w wystarczającą ilość pieniędzy, będą w stanie wybrać na rynku publicznym potrzebne im produkty. Ale jeśli brakuje im pieniędzy, nie będą w stanie tego zrobić bez względu na to, ile produktów jest na rynku. Będą się gromadzić niesprzedane produkty, a producenci zredukują swoją działalność i zwolnią pracowników, tworząc tym samym bezrobocie, co dodatkowo spowolni dystrybucję towarów.

Decydują finanse

To, co zostało opisane powyżej jest prawdziwą historią z życia. Ilu producentów musiało zamykać swoje przedsiębiorstwa częściowo lub całkowicie, tymczasowo lub na dobre, ponieważ zabrakło im pieniędzy, których banki odmówiły im pożyczyć? I ilu spośród konsumentów − ojców, matek, całych rodzin, młodych mężczyzn i młodych kobiet − musiało cierpieć niedostatek, obejść się bez artykułów pierwszej potrzeby lub zaciągać długoterminowe długi, żeby tylko nie dopuścić do głodu po prostu dlatego, że nie mieli środków na zakup produktów oferowanych na rynku!

Produkcja towarów była fizycznie możliwa. Ich dystrybucja była również fizycznie możliwa; nie brakowało środków transportu ani handlowców. A jednak dystrybucja stanęła w martwym punkcie, ponieważ to co było fizycznie możliwe, nie było możliwe finansowo.

Podjęto decyzje w odniesieniu do finansów, a nie w zależności od rzeczywistości, co dzieje się dzisiaj często.

Dotyczy to również administracji publicznej. Akwedukty można łatwo zbudować, gdy miasta mają pieniądze, żeby za nie zapłacić. Kiedy nie mają środków do płacenia, muszą czekać lub pożyczać pieniądze, płacąc tym samym więcej finansistom, którzy nie produkują absolutnie nic.

Projekty publiczne, w znacznej mierze, mogłyby być wykonywane fizycznie, materialnie. Dowodem jest to, że są one realizowane tak szybko, jak tylko pieniądze stają się dostępne. Nie są one jednak finansowo możliwe; dowodem jest to, że są wstrzymane, że później błaga się o pożyczki lub że nieruchomości obywateli są zastawiane, żeby pożyczyć pieniądze, których brakuje.

To finanse decydują ostatecznie, czy zaspokajać prywatne albo publiczne potrzeby. Jednak ludzie z pewnością nie wymyślili systemu finansowego, żeby być karani, ani podporządkowywani.

To właśnie ten defekt, wprowadzany stopniowo w system finansowy, zmienił go w dyktaturę, podczas gdy był on pomyślany, aby służyć ludziom.

Obalenie tyranii

Kredyt Społeczny bezustannie potępia tyranię pieniądza panującą nad naszym całym życiem gospodarczym.

Problemy finansowe nie powinny istnieć. Dziś pieniądze mogą być łatwo zrobione. Jest to potwierdzone przez fakt, że świat, który był bez pieniędzy przez dziesięć lat, znalazł przez noc wszystkie pieniądze, wszystkie miliardy potrzebne, żeby prowadzić globalną wojnę trwającą sześć lat.

Kredytodawcy Społeczni twierdzą, że „to, co jest fizycznie możliwe i pożądane powinno, przez sam ten fakt, być finansowo możliwe".

Nie jest to sprawa obiecywania czegoś niemożliwego. Jest to kwestia zobowiązania się do osiągnięcia celu, który łatwo można zrealizować. Nie jesteśmy jedynymi, którzy mówią, że można to zrobić. Człowiek, który dobrze się orientował w sposobach finansowania, Graham Towers, pierwszy prezes banku Banku Kanady, zajmował to samo stanowisko.

W 1939 r. Norman Jacques, poseł do parlamentu, postawił przed stałą Komisją Bankowości i Handlu Izby Gmin pytanie, na które bez wahania odpowiedział Towers. Oto pytanie i odpowiedź zarejestrowane na stronie 771 protokołu posiedzenia Komisji Bankowości i Handlu:

Jacques: Czy może Pan przyznać, że wszystko, co jest fizycznie możliwe i pożądane, może być możliwe finansowo?

Towers: Oczywiście!

To było w 1939 roku. Kilka miesięcy później wybuchła wojna. A kolejne zdarzenia dowiodły, że można było całkiem łatwo wykonać finansowo wszystko to, co było materialnie możliwe. Nie było czysto finansowego problemu, o ile dotyczyło to prowadzenia wojny.

Prezydent Roosevelt nazwał te czysto finansowe problemy „nonsensem" − i tak jest! Kiedy jego kraj przystąpił do wojny, ogłosił on publicznie, że nie pozwoli, aby wysiłek wojenny był utrudniany przez finansowy nonsens.

Ale to, czego prezydent nie zrobił, to zapobieżenie temu, by finansowi baronowie nie uczynili z tego tylko tymczasowego środka i uniemożliwienie wprowadzenia tych kredytów w krajowe księgi rachunkowe jako nagromadzonych długów narodowych, kiedy wojna się skończyła.

Celem nie jest już dłużej umożliwienie finansowania wszystkiego, co jest potrzebne do prowadzenia wojny, ale zamiast tego finansowe umożliwienie zrealizowania wszystkiego, co można wykonać fizycznie, odpowiadając na potrzeby ludności oraz administracji publicznej.

Potrzeby ludności są potrzebami poszczególnych osób i rodzin, wszystkich osób i wszystkich rodzin tworzących populację kraju.

Podstawowe potrzeby obejmują żywność, odzież, schronienie i opiekę medyczną.

Czy fizycznie jest możliwe dostarczenie wystarczającej ilości jedzenia, odzieży, mieszkań i opieki medycznej, żeby wszyscy ludzie mogli mieć zaspokojone swoje podstawowe potrzeby?

Nikt nie śmiałby zaprzeczyć temu, że jest to możliwe − fizycznie możliwe. Dzisiaj, jeśli potrzeby nie są zaspokojone, to dlatego że brakuje finansowania produkcji, albo inaczej, dlatego że brakuje pieniędzy wymaganych, by odpowiedzieć na te potrzeby.

Kredyt Społeczny odmawia zaakceptowania tego rozwodu między tym, co jest fizycznie możliwe i tym, co jest możliwe finansowo. Pytaniem nie jest już dłużej „Czy można zapłacić za to?", ale „Czy można to zrobić? Czy można to przetransportować? Czy produkt można dostarczyć?". Jeśli odpowiedź brzmi „tak", jeśli jest to możliwe fizycznie, wtedy, przy całej logice i ludzkim rozumie, powinno to, z racji samego tego faktu, być finansowo możliwe.

To samo odnosi się do potrzeb gmin, zarządów szkół i innych organów publicznych. W takim stopniu jak projekty rozwoju publicznego są fizycznie możliwe, muszą one być finansowo możliwe. Pieniądze muszą odzwierciedlać rzeczywistość. Nie mogą jej ograniczać. Nowe pieniądze muszą być tworzone, kiedy tworzone jest nowe bogactwo i muszą one być anulowane tylko w tempie, w jakim ma miejsce konsumpcja, w tempie, w jakim znika bogactwo.

Tylko wtedy będziemy mieli ludzką gospodarkę. Nie gospodarkę zaprojektowaną przez biurokratów i polityków, ale taką, która jest regulowana przez samych konsumentów, prywatnych i publicznych. Gospodarkę, która nie jest zarządzana, ale taką, która odpowiada jasno postawionym potrzebom wolnych ludzi posiadających środki (pieniądze), żeby domagać się tego, co chcą uzyskać.

O autorze

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com