Page 17 - Michael 2021 sierpien
P. 17

W rocznicę śmierci i 90. rocznicę urodzin

 Niewolnik    Niepokalanej                                                cach zimowych poświęciłem czas na pacę
                                                                          twórczą, pisząc wiersze i poematy bazują-
                                                                          ce na Piśmie św. Właśnie w tym okresie,
                                                                          mieszkając w Kalwarii Zebrzydowskiej na-
                                                                          pisałem  poemat  „Dwie  Katedry”,  „Dzieci
                                                                          Boże” i I tom epopei „Pan Jezus”. Nieco
                                                                          inaczej  potoczyło  się  moje  życie  pustel-
 Pustelnik Brat Bogumił Marian Adamczyk                                   nicze po odbyciu pielgrzymki do Lourdes
                                                                          w 1971 roku, kiedy na prośbę księży pro-
                                                                          boszczów  z  Diecezji  lubelskiej,  po  uzy-
                                                                          skaniu misji katolickiej, podjąłem się pracy
        na temat tego dzieła ks. prof. dr hab. Stefan Koperek CR:  duszpasterskiej  w  charakterze  rekolekcjonisty.  Wygło-
            „W  tym  dziele  Ewangelia  jest  przełożona  na  język   siłem bardzo dużo serii nauk rekolekcyjnych na terenie
        poetycki, przy czym Autor ożywia poszczególne sceny,   Diecezji lubelskiej, zamojskiej, katowickiej, wrocławskiej.
        wydarzenia opisem miejsca, czym daje dowód, że zna i   Nie tylko dla ludzi świeckich, ale również dla osób zakon-
        archeologię biblijną i współczesną topografię Ziemi Świę-  nych,  kapłanów.  Wiadomo,  że  w  takich  warunkach  nie
        tej, po której zresztą jest przewodnikiem. (…) Autor uży-  mogłem kontynuować pokutnych pielgrzymek, chociażby
        wając  poetyckiej  wyobraźni,  umie  każde  wydarzenie  z   z tej racji, żeby dotrzymać słowa i w odpowiednim ter-
        Ewangelii wprowadzić w ruch, barwną akcję. Dzięki temu   minie wygłosić rekolekcje. Trzecim etapem mojego życia
        sceny – lakonicznie przedstawione w Ewangelii – nabie-  pustelniczego były lata spędzone w Ziemi św. od 1981
        rają swoistego kolorytu, życia, dynamizmu. (…) Słownic-  do 2000, z przerwami. Mieszkałem wtedy w polskim do-
        two jest bogate, piękne, niekiedy Autor posługuje się sta-  mu u Sióstr Elżbietanek w starej Jerozolimie i w tamtym
        ropolskimi nazwami, określeniami, nie brak też i wyrażeń   środowisku znany jestem jako przewodnik po Ziemi św.
        z języka ludzi współczesnych”.                       dla grup przyjeżdżających Polski i Polonii zagranicznej.
                                     opr. Janusz A. Lewicki  Na stałe jestem zameldowany od 1963 roku na terenie
                                                             Ojcowskiego Parku Narodowego w wiosce Prądnik Korz-
                                                             kiewski 67, gdzie z pomocą życzliwych ludzi wybudowa-
            Przedstawiamy  fragment  rozmowy,  którą  prowadzi-  łem chatę pustelnika w skalnej grocie na skraju lasu.
        ła  z  Bratem  śp.  Jadwiga  Korpal  z  Apostolstwa  Dobrej   Brat obdarzony został przez Boga wieloma talentami.
        Śmierci, podczas rekolekcji prowadzonych przez Brata w   Świadczą o tym choćby różańce wykonywane przez
        Górce Klasztornej.                                   Brata,  czy  twórczość  literacka.  Czy  mógłby  Brat  o
        Co zadecydowało o tym, że Brat został pustelnikiem?  tym opowiedzieć?
            Wola Boża, ale ta wola Boża podziałała przez ludzi.   Mieszkając  w  Kalwarii  Zebrzydowskiej  u  starszego
        Moim pragnieniem od lat chłopięcych było kapłaństwo. W   brata  pustelnika  Stanisława  Saniewskiego,  nauczyłem
        tym celu wstąpiłem do niższego i wyższego Seminarium   się  wyrabiania  solidnych  różańców  i  ta  praca  towarzy-
        w Tarnowie. Łącznie siedem lat tam byłem. Niestety stan   szy mi przez całe życie pustelnicze, dając mi dużo satys-
        zdrowia nie pozwalał mi na przyjęcie święceń. Próbowa-  fakcji i jest poniekąd moim źródłem utrzymania. Z chwilą
        łem w zakonie Franciszkanów przez rok w Niepokalano-  przywdziania na siebie stroju pokutnego, za zgodą pu-
        wie, a następnie przez dwa lata u Ojców Kamedułów na   stelnika postanowiłem zrezygnować z posługiwania się
        Bielanach  w  Krakowie,  aby  osiągnąć  cel  upragniony  –   pieniędzmi  w  moim  osobistym  życiu.  Z  dziecięcym  za-
        kapłaństwo. Niestety przełożeni zadecydowali inaczej. Z   ufaniem Bożej Opatrzności i po 40 latach mogę z ręką na
        konieczności wybrałem życie pustelnicze, gdyż nie czu-  sercu powiedzieć, że Opatrzność nie tylko nie zawiodła
        łem powołania by założyć rodzinę. Moje życie pustelni-  odnośnie  potrzebnych  środków  do  życia,  ale  pozwoliła
        cze, powołanie pustelnicze jest „niechcianą wypadkową”   mi pielgrzymować po wielkich sanktuariach Maryjnych, a
        warunków życiowych, ale jestem w pełni zadowolony, że   najbardziej cenię sobie długoletni pobyt w Ziemi św. Ktoś
        pełnię wolę Bożą podyktowaną przez przełożonych Ko-  trafnie powiedział, „inni przyjeżdżają do Ziemi św. na wła-
        ścioła.                                              sny koszt. Mogą sobie pozwolić na dwutygodniowy po-
        Jak wygląda życie pustelnika?                        byt, a Brat Bogumił bez pieniędzy może sobie beztrosko
                                                             żyć osiem lat z przerwami”. Powiedział to ks. Grzegorz
            W  początkowych  latach  obrałem  styl  wędrownego   Pawłowski, z pochodzenia Żyd z Jaffy.
        pokutnika  po  większych  sanktuariach  Polski.  W  worze
        pokutnym z napisem na plecach ”Czyńcie pokutę”, a z   Brat był także wspaniałym przewodnikiem po Ziemi
        przodu trzy razy „pokuty, pokuty, pokuty” z dużym różań-  Świętej! Co czuje się oprowadzając rzesze pielgrzy-
        cem na szyi, boso wędrowałem po Polsce. Wędrowałem   mów po tym świętym obszarze?
        od Bałtyku po gór szczyty, trasą litery M. Lata 60-te i 70-  Jak wspomniałem długie lata pełniłem rolę przewod-
        te  w sezonie wakacyjnym, kiedy komunizm jakby szczy-  nika po Ziemi św. w myśl powiedzenia Pana Jezusa „ślepy
        cił się swoim apogeum i tępił przejawy ruchów religijnych,   ślepego nie może prowadzić, bo obydwaj w dół wpadną”,
        nic dziwnego, że z tego powodu byłem więziony między   aby podjąć się tak zaszczytnej i odpowiedzialnej funkcji w
        innymi: w Szprotawie, Kole, w Lublinie, Koszalinie i tym   pierwszych miesiącach pobytu w Jerozolimie zapoznałem
        podobnych. Przyświecała mi myśl, abym tym stylem po-  się dokładnie z topografią i historią poszczególnych sank-
        kutnym przede wszystkim oczyścić własne serce i zachę-  tuariów. Treść biblijna znana mi była z nauki Pisma św. w semi-
        cić Rodaków do zastanowienia się nad sobą. Miałem ku   narium.
        temu tysiące okazji, aby wyjaśnić Ewangelię przygodnym
        słuchaczom na ulicy, w urzędach i kościołach. W miesią-                dokończenie w następnym numerze


        www.czasopismomichael.pl                                                            sierpień-wrzesień 2021  17
   12   13   14   15   16   17   18   19   20   21   22